Związek z DDA może nie należeć do łatwych. Kluczem jest rozpoznanie typu osobowości i próba zrozumienia cech charakteru, jakie zrodziły się z przykrych wspomnień sprzed lat. W żaden sposób osoby takie nie powinny być wykluczane, gdyż bardzo często życie z nimi przebiega całkowicie normalnie, a drobne defekty psychiczne są Pokaż jej, że twoja dojrzałość zapewnia, że związek z tobą jest prawdziwym emocjonalnym partnerstwem, a nie jednokierunkową ulicą do miasta zabawek! # 2 POKAŻ swoją sprawność intelektualną. Nie dostaniesz się do późniejszych lat, nie ucząc się niczego. Ma partnera starszego o 46 lat. Zupełnie jej to nie przeszkadza. Tę parę tiktokerów dzieli duża różnica wieku. Z tego powodu małżeństwo często mierzy się z krytyką ze strony otoczenia. Dla zakochanych nie jest to jednak żadną przeszkodą do budowania szczęśliwego związku. Mówi się, że miłość nie zna granic i kiedy Dziewczyny zawsze marzą o starszym bracie. A co, jeśli się ma młodszego? O tym opowiadają bohaterki reportażu. Lena (35 lat, Ciechanów): Kiedyś go chroniłam, teraz on mnie chroni! — Pamiętam taką scenę z dzieciństwa. Było lato. Bawiliśmy się z bratem gdzieś poza domem u mojej koleżanki. Nagle zaczął lać deszcz. Witek. | 08.10.2023 9:15. Sylwia Gliwa lata temu związała się z młodszym o 12 lat MATURZYSTĄ! Rozżalony mężczyzna zdradził, jak miała go traktować. 186. O związku Sylwii Gliwy i W ostatniej rozmowie przyznała, że wciąż jest krytykowana za związek z dużo młodszym mężczyzną (dzieli ich siedem lat). Para poznała się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Wówczas wzrośnie twoja szansa na spełnienie w łóżku i osiągnięcie rozkoszy, o jakiej marzysz. Młodości, ty nad poziomy wylatuj! Nawet jeśli jesteś atrakcyjną, młodą kobietą, to związek z młodszym facetem doda ci lat – zarówno psychicznie, jak i fizycznie. MHz1i. Witam poznała faceta młodszego o 5 lata odemnie on nagle stwierdził że nie może byc ze mna bo jestem starsza i mam corke a on chce poznac normalna dziewczyne i stwierdzil ze mozemy sie przez chwile umawiac bez zobowiazan KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu Jak zerwać z partnerem? Szanowna Pani, bardzo dobrze, że ten mężczyzna nie ukrywał przed Panią swoich intencji i nie okłamywał Pani a tym samym również nie robił Pani nadziei na prawdziwy i poważny związek. Powiedział Pani wprost jakie jest jego stanowisko odnośnie przyszłości Państwa ewentualnego związku. To czy zgodzi się Pani na związek z tym mężczyzną na zasadach które on proponuje jest tylko i wyłącznie Pani decyzją. Proszę sobie przemyśleć, czy związek bez zobowiązań jest dla Pani do zaakceptowania. Pozdrawiam, Monika Wysota 0 Różnica wieku nie jest problemem sama w sobie. Problemem, trudnością może być jedynie stosunek do tej różnicy wieku oraz to, co ona zmienia. Chłopak zadeklarował, że trudność bardziej leży w doświadczeniu, zobowiązaniach i rolach w jakich Pani już jest, a na jakie on nie jest gotowy. Oraz , że oczekuje od Pani relacji bez tych zobowiązań. Pytanie czy Pani jest na to gotowa i otwarta, czy raczej potrzebuje Pani i poszukuje czegoś innego? 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Związek ze starszym mężczyzną – odpowiada Mgr Monika Kasza Miłość z o 24 lata starszym mężczyzną – odpowiada Mgr Magdalena Brabec Jak przestać myśleć o młodszym mężczyźnie? – odpowiada Mgr Marta Żak Miłość z młodszym mężczyzną a rozstanie – odpowiada Mgr Adam Kowalewski Czy związek z młodszym mężczyzną ma szanse? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Związek z mężczyzną o 12 lat starszym – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Związek z mężczyzną o 20 lat starszym – odpowiada mgr Jakub Pyka Czy walczyć o nasz związek? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Związek z 12 lat starszym mężczyzną – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy powinnam zerwać relacje z mężczyzną? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz artykuły zapytał(a) o 10:42 Myślicie, że związek z chłopakiem o 7 lat starszym ma sens ? wiele osób mi mówi, że nie waro marnować życia dla 22latka. ale ja czuję, że warto. mówi, że jestem piękna jak jego dawna dziewczyna i że się zakochuje, że chciałby, żeby z tego coś wyszło, bo oboje trafiamy na nieodpowiednie mysłałam, że 7 lat to bardzo dużo, ale gdy go poznałam to zmieniłam opiekuńczy, czuły.. i dojrzały w przeciwieństwie do idiotów, z którymi byłam ; kumpel stwierdził, że pewnie mnie zgwałci.. no bez przesady, przecież nie każdy związek, ze starszą osobą musi kończyć się gwałtem, nie? :)a poza tym to powiedział mi, że nie chodzi mu o sex i jeszcze tego nie jest ok i spoko, ale mojej maie to nie ze względu na wiek, bo moja mama w moim wielu była z chłopakiem o 6 lat starszym..tylko o to, że ona jeszcze do niedawna był imprezowiczem.. stałe balangi i mama myśli, że jest jakimś pijakiem, czy nie wiem kim :/.ale to nie prawda. dla mnie nawet przestał pić i chodzić na myślicie.. to przetrtwa? czy mam odpuścić sobie go, bo mamie nie pasuje ? ;c To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 10:56: Taka jest właśnie różnica między starszymi, a młodszymi chłopakami. 15 latek nei zaopiekuje się tobą tak dobrze jak dorosły już facet. Jest jeszcze ta kwestia, że chłopcy dojżewają później od dziewczyn nawet o 3 lata, więc tej różnicy aż tak wielkiej miedzy wami nie ma. Co więcej, nie umawiasz się ze starym dziadem, tylko z młodym mężczyzną, To też dobrze swiadczy o tobie, że zainteresował si ę toba ktoś w tym wieku, to znaczy, że jesteś dojżała emocjonalnie, a może i wyjatkowa, czarująca, miła, nie wiem na pewno musisz być w pewnym sensie lepsza od większości swoich rówieśniczek, skoro jemu na tobie zależy. Uwierz mi, on nie chce sexu. Gdyby tego chciał od ciebie już dawno by ci to zaproponował, a to, że tego nie chce, znaczy ze porządny z niego chłopak i że bardzo cie szanuje. Jak chłopakowi zależy na "łatwej zdobyczy" to ma takich pustych laluni pod dostatkiem wszędzie. I po twojej wypowiedzi tu widać, że nei jesteś dzieciakiem nie umiejącym się wypowiedzieć, nei zanjącym zasad interpunkcji i ortografii, jak większosć nastolatków :D Twojej mamie nic do tego, nie będzie dokonywać za ciebie wyborów w życiu i nie ma prawa sie wtrącać, ja bym jej nawet nie mówiła o tym z kim sie spotykam, to nie jej sprawa, ty nie robisz nic złego! To, że WIĘKSZOŚĆ ludzi spotyka się z kimś w swoim wieku albo neiwiele młodszym/starszym, nie znaczy, że tez masz taka być, nie daj się zniszczyć przez presje ooczenia, ty wiesz najlepiej co dobre dla ciebie, i nawet, jeśli by wam nie wyszło to nie szkodzi, każdy popełnia błedy. Co do tego gwałtu... możliwe, powiem ci, że dużo ludzi jest fałszywych i umie udawać kogoś innego, on może mieć złeintencje, ale pomyśl, gdyby chciał ci zrobić krzywde zrobiłby to już dawno, na pewno miał do tego wiele okazji, a nie zrobił tego, to po co by czekał? Na pewno nie ma złych zamiarów, a jeżeli będziesz go o to podejżewała za bardzo, możesz go zranić. Powodzenia :) Odpowiedzi Ja mam 16 lat mój facet 20 ; D , ale jest na dobrze razem , jak bardzo go kochami on cb też nikt nie zabrania wam byc razem; p Nie za bardzo starsi oczekują więcej ^^ kasia633 odpowiedział(a) o 10:44 no nie wiem nie związuj sie z takim blocked odpowiedział(a) o 10:44 jesli on ma 22 lata a Ty 15 to ja bym sie mocno nad tym zastanowiła ... blocked odpowiedział(a) o 10:46 Według mnie tak. Jeśli naprawdę się kochacie to związek może przetrwać. Ale z drugiej strony jest ryzyko, że Cię zrani. Jeżeli się kochacie to na pewno przetrwa ;d blocked odpowiedział(a) o 10:51 yyyy szczerze to nie mam pojęcia... no bo jeśli na prawdę go kochasz to wiek się nie liczy... blocked odpowiedział(a) o 10:53 wszystko zależy od tego jak się "razem" czujecie,czy wam dobrze...pisałaś że tak,więc jak dla mnie nie ma żadnej przeszkody,miłość bierze się z serca a nie ze względu na wiek,ale musicie wykazać się zaufaniem i odpowiedzialnością wzajemnie do siebie ;),ja bym się nie przejmowała...teraz nawet 12 latki biegają z chłopakami dużoo starszymi więc dlaczego ty miałabyś marnować szansę?, ;D, trzymam kciuki...musisz po prostu mówić sobie że wszystko jest ok,good,i wtedy będziesz lepiej do tego nastawiona i nie będziesz myślała o tym czy 7 lat to dużo czy mało...;)) też jestem zakochana w chłopaku 7 lat starszym a mam 16lat;))spróbuj . możesz zyskać wielką miłość! nie zmarnuj tego;D blocked odpowiedział(a) o 10:58 Nie widzę powodu, żebyś nie związywała się z facetem o 7 lat starszym od siebie. To wcale nie tak dużo. W miłości wiek jest nie istotny . Zresztą, taka sama różnica wieku jest pomiędzy moimi rodzicami i jest ok :D Vilene odpowiedział(a) o 12:25 Znam sytuację w realu, że dziewczyna ma 14, a chłopak 19, ale jednak u Cb jest większa różnica... Ja bym się zastanowiła. Zdecydowanie inne tematy, inaczej się rozwijacie, prędzej czy później zobaczysz. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Często do związków, w których występuje duża różnica wieku podchodzimy z sposób oceniający, a nawet stygmatyzujący. Doszukujemy się zarówno u starszego, jak i młodszego z partnerów ukrytych intencji. Wielu ludzi nie wierzy w takie uczucie albo wiąże tego typu związki z nieuniknionymi konsekwencjami, które doprowadzą do rychłego rozpadu. Myślimy, że starsza osoba w końcu stanie się zazdrosna o młodszych ludzi, którzy mogą jej zagrozić. Sądzimy, że młodszy z partnerów z uwagi na mniejsze doświadczenie życiowe na pewno podporządkowuje się temu starszemu i musi być to relacja oparta na pewnej zależności typu nauczyciel- uczeń. Pary z dużą różnicą wieku są narażone na krytykę otoczenia, ale wciąż ze znacznie gorszym odbiorem spotyka się układ, w którym osobą starszą jest kobieta. Wystarczy przypomnieć sobie szum, jaki powstał wokół prezydenta Francji i jego 25 lat starszej żony Brigitte Macron. Tymczasem Melania Trump jest młodsza od Donalda Trumpa o 24 lata i nie wzbudzało to nigdy takiej sensacji, jak w przypadku państwa Macron. Temat różnicy wieku skłania do ogólnej refleksji, że autentyczna i wynikająca z wolnego wyboru seksualność kobieca jest jednym z obszarów, które podlegają najsilniejszym obwarowaniom społeczno-kulturowym. Jest ocenzurowana. Potrzeba wiele odwagi i odporności psychicznej, by pójść pod prąd. Dlatego bardzo dobrze, że w przestrzeni publicznej pojawiają się przykłady takie, jak Brigitte Macron. Ja jestem też osobiście fanką Samanthy Jonnes z Seksu w wielkim mieście, która przełamywała stereotypy i miała często o wiele młodszych od siebie partnerów. — Spotykam naokoło mężczyzn, którzy funkcjonują w myśl zasady "jak mnie Panie Boże stworzyłeś, tak będę się toczył cały czas". Brak dbania o siebie, a przede wszystkim otyłość, nałogi, brak higieny na co dzień (tak, tak), to zachowania 80 proc. mężczyzn. To moje doświadczenie czteroletniego okresu singielki po drugim rozwodzie i poznania ok. 100 facetów. Z połową się przespałam — wyznaje szczerze Oliwia w liście do redakcji. Jakiś czas temu opublikowaliśmy w ramach cyklu "Oczami singielki" artykuł o związkach z dużą różnicą wieku. W odpowiedzi na tekst napisała do nas Oliwia, która związała się z dużo młodszym mężczyzną. Oto jak wygląda taki związek z jej perspektywy. Oto list Oliwii: Jestem od trzech lat z młodszym o 14 lat od siebie partnerem. Poznałam go, jak miałam 52, on 39 lat. Mamy się dobrze, teraz mamy odpowiednio 55 i 41 lat. Ja po dwóch rozwodach z ciut (cztery i trzy lata) starszymi mężczyznami, czyli prawilnie. On po rozwodzie z młodszą o dwa lata od niego kobietą, czyli też zgodnie ze "standardami". Ja mam 32-letniego syna, on 7-letniego, z którym spędzamy wspólnie łącznie jedną trzecią każdego miesiąca. Jestem jego ulubioną ciotką i dogadujemy się dobrze. Mój syn też ma dobre relacje z moim partnerem. Związek to chęć wspólnego życia, bycia ze sobą. Wygląd, czyli dbanie o siebie obu stron, powinno być stałym elementem relacji. Spotykam naokoło mężczyzn, którzy funkcjonują w myśl zasady "jak mnie Panie Boże stworzyłeś, tak będę się toczył cały czas". Brak dbania o siebie, a przede wszystkim otyłość, nałogi, brak higieny na co dzień (tak, tak), to zachowania 80 proc. mężczyzn. To moje doświadczenie czteroletniego okresu singielki po drugim rozwodzie i poznania ok. 100 facetów. Z połową się przespałam, dla sprawdzenia hydrauliki, raz lub więcej. Tylko jeden był starszy ode mnie, najmłodszy był o 20 lat młodszy (liczył na stałą relację, ale był za bardzo oszczędny jak dla mnie, ja daję napiwki i dbam o to, co jem). Reasumując, wiek nie ma znaczenia dla ludzi ogarniętych. Dla jasności, ja jestem po studiach, mój partner po zawodówce. Pierwszy mąż też był po zawodówce (12 lat razem), drugi po studiach (16 lat razem). Ogarnięcie to nie pokończone szkoły, a podejście do życia. Polska jest bardzo zacofanym mentalnie i obyczajowo krajem. Od siedmiu lat pracuję jako nauczycielka w Berlinie, mój partner mieszka i prowadzi sklep w Szczecinie, gdzie młodszy partner to wciąż jeszcze sensacja... Poza tym jeżdżę często do Polski i z powrotem. Zabieram ludzi z Bla Bla Car i rozmawiam z nimi przez czas drogi. Jestem przerażona cofaniem się mentalnościowym Polaków, tych młodych też, w stosunku do ludzi z Europy Zachodniej. Dla jasności, pochodzę ze wsi, jestem 67. rocznik, moja babcia podpisywała się krzyżykiem. Mamy XXI w. i... nie "człowieczejemy" mentalnie jako ludzie, niestety... A jakie są twoje doświadczenia, jeśli chodzi o związki? Napisz: redakcja@ Co zabija miłość? [INFOGRAFIKA] - Objawy zakochania [INFOGRAFIKA] - Monika Gomułka / Źródło: "Kręci mnie to, że mam młodszego i seksownego faceta". Agnieszka (37) i Bartek (32) Przy nim odżyła na nowo. Zaczęła chodzić na imprezy, jeździć na rolkach, a na ostatnich wakacjach w Egipcie przemogła nawet swój strach przed wodą i pierwszy raz w życiu nurkowała w morzu. - Przy młodszym partnerze więcej się chce. Człowiek ma więcej energii. Poza tym Bartek potrafi mnie zmobilizować i wyciągnąć z domu, nawet jak mam ochotę poleniuchować - opowiada Agnieszka. Patrząc na nich, nierozłącznych i wiecznie uśmiechniętych, aż trudno uwierzyć, że nie zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Poznali się, jadąc na wesele wspólnej znajomej. Przemierzyli w jednym samochodzie pół Polski i... działali sobie na nerwy. - Bartek sprawiał wrażenie człowieka nie z tego świata. Wieczny kawaler i imprezowicz. Całkowite przeciwieństwo mnie - wspomina Agnieszka. Gdy po powrocie zaproponował spotkanie, poszła, ale niczego sobie po tym nie obiecywała. Okazało się jednak, że potrafią razem dobrze się bawić. Oboje byli po rozstaniu, Bartek ze swoją wieloletnią partnerką, Agnieszka z mężem. Potrzebowali oddechu, dlatego nie traktowali nowej znajomości poważnie. Gdy Bartek wreszcie wyznał jej miłość, była totalnie zaskoczona. - Zastanawiałam się, czy on będzie potrafił zrezygnować ze swojego kawalerskiego życia i zamienić imprezy na domowe kapcie - mówi Agnieszka. Jej obawy były jednak, jak się wkrótce okazało, bezpodstawne. - Potrzebowałem właśnie stabilizacji i domowego ciepła. W Agnieszce pociągało mnie, że jest dojrzała, wie, czego chce i umie stworzyć poczucie bezpieczeństwa - opowiada Bartek. Różnica wieku stała się dla nich okazją, by uczyć się od siebie nawzajem i uzupełniać. Zorganizowana i poukładana Agnieszka stała się bardziej spontaniczna, a chaotyczny i roztrzepany Bartek - bardziej odpowiedzialny i słowny. - To przy niej zacząłem być prawdziwym mężczyzną. Wiem, że w takim związku nie ma miejsca na wpadki - tłumaczy Bartek. - Czasem boję się, że będzie chciał mnie zamienić na "młodszy model", ale z drugiej strony jego miłość bardzo mnie dowartościowuje. I oczywiście kręci mnie, że mam młodszego, seksownego faceta - śmieje się Agnieszka. "To, że on jest młodszy, mobilizuje mnie do większego dbania o siebie i związek". Iza (31) i Krzysztof (26) Czuję, że Krzysztof jest ode mnie młodszy. Ale to działa tylko na jego plus - śmieje się Iza. Jest pierwszym mężczyzną, przy którym poczuła się tak pewnie. Spontaniczny i otwarty, jednocześnie potrafi dać jej wyjątkowe poczucie bezpieczeństwa. Różni się od starszych od niej facetów, z którymi dotychczas się spotykała. - Z nim jest dużo weselej. Krzysiek nie skupia się wyłącznie na swojej karierze. Wraca do domu i zamiast usiąść na kanapie z pilotem, gotuje dla mnie kolację albo urządza parkiet taneczny w miejscu, gdzie akurat wylał nam się płyn do płukania tkanin - opowiada Iza. Zanim jednak zdecydowała się na związek z nim, trochę się wahała. Seks był boski, ale po poprzednim, burzliwym związku, nie myślała o kolejnym. Poza tym sądziła, że dużo młodszy facet ma w życiu inne priorytety. Dla Krzyśka różnica wieku nigdy nie miała i nie ma znaczenia. Szalony charakter ukochanej pozwala mu na bycie sobą. - Ostatnio zastanawialiśmy się, co zrobić najpierw: spłacić kredyt czy kupić PlayStation. Wygrało to drugie, oboje jesteśmy jak dzieci - opowiada. Spontaniczność to główna zasada w ich życiu. Poznali się rok temu, po kilku miesiącach Krzysztof się oświadczył, a już w sierpniu wzięli ślub. Patrząc na nich teraz, trudno ocenić, kto jest starszy. Iza jednak nie ukrywa, że czasem zastanawia się, jak to będzie za kilka lat. Czy Krzysiek nie będzie chciał odejść do młodszej... - Te myśli mnie nie paraliżują. Wręcz przeciwnie: mobilizują do działania! Do dbania o siebie, o moje ciało, a także do dbania o nasz związek - mówi. Krzysiek śmieje się, że dla niego to tylko dodatkowy bonus. - Wiadomo, wygląd jest ważny, ale nie dlatego zakochałem się w Izie. To tak samo jak z książką. Ładna okładka zachęca do kupienia, ale liczy się treść. A ta jest rewelacyjna - tłumaczy. Dowiedz się więcej: "To było zderzenie doświadczonej kobiety z facetem, który dopiero ma zamiar wejść w partnerskie życie". Magda (30) i Łukasz (25) Gdy zaczęliśmy się spotykać i poszłam z nim na imprezę do jego znajomych, poczułam, jakbym była z innej epoki. Przepaść była ogromna. Dziewczyny rozmawiały o ciuchach i makijażu, a ja takie tematy miałam już dawno za sobą - opowiada Magda. Z Łukaszem jest od roku. Poznali się w nocnym klubie. Na początku żadne z nich nie traktowało tej znajomości zbyt poważnie. Magda jest stylistką fryzur, zajmowała się swoją karierą, a Łukasz właśnie kończył studia na wydziale turystyki i chciał zostać rezydentem na Cyprze lub w Egipcie. Nie zamierzali wiązać się z nikim na stałe, chcieli po prostu dobrze się bawić. - Z czasem jednak okazywało się, że coraz więcej rzeczy nas łączy - opowiada Magda. - Wiedziałem, że muszę podjąć decyzję, co dalej. Nie było łatwo, ale zrozumiałem, co to jest siła uczucia. Egipt nie ucieknie, a takiej kobiety jak Magda mógłbym już więcej nie spotkać - mówi Łukasz. Dla niej zrezygnował ze swoich wieloletnich marzeń i został w Polsce. Początki okazały się trudne, długo się docierali. - To było zderzenie doświadczonej kobiety, która wie, czego chce, z facetem, który dopiero ma zamiar wejść w poważniejsze partnerskie życie. Zdarzało się wiele konfliktów - wspomina Łukasz. Jak je rozwiązywali? Postawili na rozmowy. Pomogła też dojrzałość Łukasza oraz spotkania... z przyjaciółmi Magdy. - Łukasz świetnie się odnalazł w towarzystwie moich znajomych, którzy mają już rodziny, dzieci i budują domy - mówi Magda. Czasem jednak wyczuwa, że on tęskni za kumplami i beztroskim życiem 25-latka. Wtedy sama wygania go z domu na imprezę albo mecz piłki nożnej. "Emilia ma nietypową dla swojego wieku energię. Większość jej koleżanek to już spokojne mamuśki". Emilia (32) i Marcin (28) Jest starsza, ale na co dzień to Marcin utrzymuje ją w ryzach - jako bardziej odpowiedzialny, poukładany i zorganizowany. - Emilia jest zupełnie inna niż jej rówieśniczki. Ma niespotykaną energię. Jej koleżanki to w większości już spokojne "mamuśki", a ona nie umie usiedzieć w miejscu. Dzięki temu w ogóle nie myślę o tym, że jestem od niej młodszy - tłumaczy Marcin. Parą są od trzech lat. W zeszłym roku wzięli ślub. Różnica wieku nie była dla nich przeszkodą, chociaż Marcin przyznaje, że na początku przeszło mu przez myśl, jak za kilka lat może wyglądać jego ukochana i czy nie będzie wtedy widać, że jest starsza. Są przykładem związku o bardzo dużym temperamencie. W jednej chwili potrafią przejść od czułych słówek do zażartej kłótni - i z powrotem. Najtrudniejszym momentem było dla nich wspólne zamieszkanie. Długo się docierali, chociaż, jak mówią, problemy nie wynikały z różnicy wieku. - Chodziło głównie o to, że oboje byliśmy przyzwyczajeni do pełnej niezależności. A nagle na naszym terytorium pojawiła się druga osoba, którą trzeba brać pod uwagę we wszystkim, co się robi - opowiada Emilia. Dzielące ich lata tak naprawdę poczuli tylko raz. Gdy zaczęli rozmawiać o planach na przyszłość. Emilia chciała jak najszybciej założyć rodzinę i mieć dzieci. Marcin nie był jeszcze gotowy, wolał nacieszyć się wolnością i czasem spędzanym tylko we dwoje. - Mam 32 lata, odzywa się we mnie instynkt macierzyński, wiem, że już czas. Nie chcę być mamą, która nie będzie miała siły, żeby bawić się ze swoimi dziećmi - twierdzi Emilia. Co na to Marcin? - Rozmawialiśmy o tym, staraliśmy się znaleźć jakieś rozwiązanie. Cieszymy się, że potrafiliśmy się porozumieć, zamiast stawiać tylko na swoje racje - opowiada. W końcu postanowili zdać się na los. Nie planują dzieci, ale jeśli zostaną rodzicami, będą szczęśliwi. Dowiedz się więcej: Czy warto wiązać się wbrew różnicy wieku?

związek z młodszym mężczyzną o 7 lat